Wchodzę kładąc się na łóżku

Do szatni wchodzi Alberto Del Rio pokazując swój gest (te ręce i uśmiech)
- Orton.... Orton... Orton... Leniu jeden. Ty znowu na łóżku... Co tam słychać?

wchodze i mówie siema Orton co tam u ciebie?

zrobimy tag-team? The Big RKO ???

*Randy podnosi się z łóżka troche zaspany i mówi:
-Cześć Alberto, cześc Biggi.
Do Alberto:
-Eee...U mnie ok.
Do Big Showa:
-Wiesz...nie. Ja prowadzę karierę solową.

aha rozumien. big show opuszcza szatnie.

Alberto siadając na krześle mówi:
- Sojusz?

*Randy zaśmiał się lekko, a po chwili całkiem poważnie mówi:
-Nie. Narazie nie. Nie możemy tak po prostu zostać sojusznikami.
*Randy po tych słowach kładzie się spowrotem na łóżku.

AvE sAtAn------------WrEsT iN pIx

-Siema
(Pisze sie WREST IN PEACES :D)

Do szatni wchodzi John.
Podaje wszystkim rękę i mówi:
Co tam słychac Randy.Niedługo okaże się kto zdobędzie pas WWE.Są wielkkie szanse że zostaniesz nim tym,lub ja.No i Jeff jaki i Sheames.
Pozostaję w szatni...

Do szatni wchodzi Kane i daje Ortonowi worek mandarynek




Po czym mówi:
-Co tam Viper ??

Big show który wszystko ogląda z okna przez nie wylatuje bo dostał kopniaka od ogrodnika za to że trawe podeptał. nagle wyciąga coś z płaszcza. podchodzi i daje kanowi księge z napisem : Baphomet - czyli jak zrobić maszyne diabła w 1 tydzień.

Kane dziękuje Bigiemu za książke

John patrzy na sprawę i po chwili mówi do Randyego:
No to sojusz???

wchodzi triple h i wszystkim podaje rece
i mówi siema orton co u ciebie?